--> Parafia w Bujnach - „Gniew Boży” – Lekcja z Jeremiasza oczami Carlo Marii Martiniego

Na początku trzy małe obrazki z codzienności:
- dzban wina
- mrok i światło
- strachy na wróble.

Pierwszy z nich to dzban wina, który zwyczajowo pojawiał się nawet na stole ludzi ubogich. Proroctwo Jeremiasza w oparciu o ten obraz „dzbana” jest bardzo twarde i pełne znaczeń >Jr 13,12-14!

Odczytuję je w „Zielone Świątki” z mądrym biblistą i dzielę go na dwie części.
Pierwsza część to werset 12 – jest enigmatyczna i tajemnicza – rodzi pytanie: „co to znaczy?”.
Druga część, wersety 13 – 14, to właściwa wyrocznia:
„Oto napełnię pijaństwem wszystkich mieszkańców tego kraju”.
Prorok mówi o podwójnej karze:
1. Kara Pijaństwa;
2.Kara rozbicia narodu.

Prorok ukazuje negatywne skutki zerwania przymierza z Bogiem. Pijaństwo sprawia, że tracę rozum, staję się nieodpowiedzialny, ogłupiały, niezdolny do kierowania własnym postępowaniem. To czytelny symbol społeczeństwa, które straciło:
- zmysł orientacji;
- umiejętność oceny wartości;
- odróżnianie tego co słuszne i prawdziwe.

Rozbicie jednych o drugich ,ta druga kara ma mi uświadomić fakt, że gubiąc wartości, moje społeczeństwo do którego należę - się unicestwia. Negacja i zdrada powoduje upadek i Jeremiasz walczy o sprawiedliwość , o życie, o harmonię i dar pokoju, aby móc się rozwijać. Prorok boleje ,że człowiek, społeczność święta i miasto święte Jerozolima nie spełniają swojej roli. Nie ma przewodnika , nie ma jedności, wspólnoty, daru działania razem, a ludzie tylko nawzajem się pożerają. Dramat Jeremiasza , ostrzega mnie i próbuje obudzić we mnie czujność, zachęca do zmian tu i teraz ! Czy słucham? Warto przeczytać Jr 25, 15-26.
A teraz pomedytujmy…  z delikatnym uśmiechem Ducha Świętego…..Medytacja o gniewie Bożym.

Co to znaczy gniew Boży?
1. Myślę o tym, że Bóg ukazuje jakby z mojego wnętrza/ immanentnie/ ,że to ja zrywając przymierze z Jego Osobą zatracam poczucie wartości i upadam /choć chcę postępować jak najlepiej i zachować tolerancję/; kara tkwi zatem w samym fakcie złamania przeze mnie przymierza. Inaczej mówiąc sam własnymi rękami przygotowuję sobie karę Bożą. Jeśli przymierze oznacza szczęście, utrata przymierza oznacza dla mnie wielkie nieszczęście. W Nowym Testamencie Jezus przeciwstawia błogosławieństwa – „biada wam” > Łk6,20-26, podkreślając szczęście związane z przymierzem w Nim! Wydaje mi się takie rozumienie za uprawnione, ponieważ Pan Bóg złożył pomyślność moją w dochowaniu przymierz, w „trwaniu” Miłości spotkania i poszukiwaniu Jego woli. Odchodząc od Niego ,stopniowo staczam się w nieszczęście, w nudę, w obrzydzenie życiem, w utratę sensu. Tracę orientację! Czuję pustkę, smutek i brak szczęścia – staje się „Gniew Boży”!
2. „Zbawczy Gniew Boży” jest wyrażony w Ewangelii w związku z historią Jezusa. Wystarczy przytoczyć fragment z Łukasza 21,10 : „Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwie…”. Słowa Jezusa w inny sposób oddają groźbę proroka : „porozbijam ich jednych o drugich” – zapowiadają wewnętrzne rozbicie narodów i ludów.

Jeszcze jedna ważna myśl w oparciu o tekst Jana 18,11 – Pan Jezus mówi do Piotra: „Czyż nie mam pić kielicha, który podał  Mi Ojciec?”. Kielich „Gniewu Bożego”, o którym mówi Jeremiasz i który jest immanentną karą za ludzkie niegodziwości, zostaje wypity przez Jezusa – Cierpiącego Sługę Boga! To jest Tajemnica odkupienia – misterium Krzyża. Ta tajemnica, która się rodzi z Trójcy Świętej – wypełnia się wymiar gniewu i miłosierdzia! Widzę obraz Boga w Trójcy Świętej, który na krzyżu zwycięża niesprawiedliwość ludzką i moją własną, przywracając mi możliwość budowania wolnego, pragnącego pokoju i świętego „małego” świata życia.

Obraz drugi to światło i mrok Jeremiasz 13,15-17 / Grzech jest moją zgubą/.
Znamienny jest werset 17, świadczący o wrażliwości proroka: „Będę płakał nieustannie i zamienię w potoki łez moje oczy”. To metafora sądu Bożego, uwierzyłem tylko w siebie i w moje światło, a okrywa mnie mrok. Zeświecczenie ,zadufanie w sobie, zaufanie tylko do techniki, do polityki pogrąża mnie w mroku… a ON płacze!  > Łk19,41-44  „zapłakał…”. Jeremiasz płacze w ukryciu, aż do wyczerpania łez. Płacz oznacza osobiste zaangażowanie w cierpienie drugiego i swoich sióstr oraz braci… Cierpi! Także moje cierpienie włączone w misterium Chrystusa i Trójcy Świętej zbawia świat, płacz Jezusa jest zbawieniem dla Jerozolimy.
Czy potrafię zapłakać nad drugim, nad osobą przez mnie kochaną?

Trzeci obraz to strachy na wróble – Jeremiasz 10,1-16.
Oto przesłanie skierowane przeciwko bałwochwalstwu , które jest jednym z trzech powodów zerwania przymierza.
Te powody to :
- Obojętność,
- Zapominanie,
- Bałwochwalstwo / Odczłowieczenie.
Bałwany/Bożki to ludzkie , moje namiętności:
- Zmysłowość,
- Pieniądz,
- Władza,
- Ambicje polityczne.
Lekarstwem na nie to siła Ewangelii, siła błogosławieństw zamykająca im usta, to moc pokory Jezusowej i słabości Jezusowej.

Jezu cichy i pokorny Sercem pomóż mi …….